Geoblog.pl    drumbun    Podróże    Mołdawia 10/2008    Floresti > Rezina
Zwiń mapę
2008
29
paź

Floresti > Rezina

 
Mołdawia
Mołdawia, Floreşti
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 452 km
 
7.56. Wstaliśmy rano i wyjechaliśmy nie zjadłszy nawet śniadania. Dziś w planie pierwszy był monaster w Tipovej, tylko nie wiedziliśmy, gdzie on jest. Na żadnej stacji benzynowej nie było do nabycia mapy (dobrze, jeżeli w ogóle był sklep). W końcu u jakiejś pani znalazł się kalendarz ścienny z mapą głównych atrakcji Mołdawii, po ktorym zorientowalismy się, w którą mniej więcej stronę trzeba skręcić.

Po drodze podwieźliśmy emerytowanego policjanta, którego nie chcieli wpuścić do pociągu (pijany był?), potem go okradli na dworcu i wracał do domu pieszo. Przeszedł już 20 km, przed nim było jeszcze 35. z wdzieczności powiedział nam, jak dotrzec do monastyru i poradził odwiedzić jeszcze jeden - Sacharna, który był po drodze. od niego dowiedzieliśmy się też, że pensja wynosi 600-2500lei. Nie ma zbytu na zboże, kukurydzę, choć w tym roku był wspaniały urodzaj. A w czasach radzieckich po wsiach były rozmieszczone rakiety ziemia-ziemia, wycelowane w zachód. Tak na wszelki wypadek.

Rozmawialiśmy też o topolach. To pierwsze, co rzuca się w oczy w Mołdawii - pola po horyzony, poprzecinane tylko nitkami dróg, a wzdłuż każdej ciągną się szpalery topoli. Związek radziecki je sadził. Według planu. Byle szybciej. A pożytek żaden. Ale za to jakie widoki! Żadne inne drzewo nie stworzyłoby takiego efektu krajobrazowego, jak strzeliste, smukłe topole. Teraz sadzą oczechy. W zeszłym roku Mołdawia zajęła pierwsze na świecie miejsce w produkcji orzechów włoskich (co potwierdzałoby teorię mojego znajomego, że właściwa nazwa to "orzechy wołoskie").

9.30 Rezina. Pytamy naszego pasażera, gdzie można znaleźć księgarnię (miasto rejonowe!). Po namyśle odpowiada; "Księgarnia. Hm... była. Zlikwidowali". Po drugiej stronie mostu widać Rybnicę, która jest już po drugiej stronie Dniestru - w Naddniestrzu. Opuszczamy Rezinę, mijając ogromne, wielopiętrowe szkielety bloków, budowanych jeszcze za sojuzu i nigdy nie wykonczonych. Tu mieli mieszkać ludzie. Tu miała być szkoła. Przygnębiające wrażenie.

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (5)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
drumbun
Katarzyna Łoza
zwiedziła 1% świata (2 państwa)
Zasoby: 33 wpisy33 9 komentarzy9 123 zdjęcia123 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
27.10.2008 - 02.11.2008